I kolejne, czwarte już kolokwium z anatomii za mną :)
Zdałam. Nie z jakimś super wynikiem, ale zdałam. Na szpilkach, ku zaskoczeniu wszystkich obecnych, nie było nerwów. Były za to:
- część odźwiernikowa żołądka
- któraś taśma na okrężnicy poprzecznej
- płat ogoniasty
- żyła wątrobowa (nie jestem pewna która dokładnie)
- mięsień prosty brzucha
- więzadło pachwinowe
Ostatnich dwoch nie napisałam w ogóle, więc po oddaniu odpowiedzi byłam pewna, że nie zdałam.
Pytania testowe też były mniej więcej takie jak oczekiwałam. Nie powtórzyły się jednak żadne z zeszłorocznych. Były pytania o ograniczenia torby sieciowej, krążenie oboczne, unaczynienie, unerwienie, sploty trzewne. Generalnie dużo o nerwach.
Teraz zaczynemy miednicę, ale raczej nie znajdę czasu, by cokolwiek o niej poczytać. W poniedziałek mam poprawę kolokwium z ręki, niestety ze szpileczkami, a w czwartek egzamin z parazytologii. A w piątek do domku :)
Porcja muzyki na dziś to coś świątecznego w wykonaniu Metalliki :)
Gratulacje! Macie tylko 10 szpilek :O? Nie jestem jeszcze w stanie ocenić trudności bo o trzewiach wiem tylko tyle, że istnieją :D
OdpowiedzUsuńZa to ja nie zdałam ani głowy i szyi ani genetyki. Czekają mnie pracowite święta ...
Dziękuję. To ile w macie szpilek?
UsuńStrasznie współczuję ci nauki w święta. Choć nie wiadomo, czy mnie też to nie czeka...
20 i również 70% żeby zaliczyć, za poprawną odpowiedź po polsku dostaje się 1 punkt, a za poprawną odpowiedź po angielsku/łacinie dwa punkty. No i zależy kto szpilki układa, bo mogą się trafić fajne struktury, ale jak mam zaznaczone ciało tłuszczowe podrzepkowe, albo jakieś upierniczone musculusy wyskubanusy itd.
UsuńWierzę, że nie będziesz musiała :) A u mnie to czysta formalność, skoro zdałam na 19/30 a od 20 jest zaliczenie to może jednak coś tam umiem a zabrakło szczęścia. Teraz tylko powtórki, ostatnie szlify i drugi termin jest mój :D
U nas punkt jest tylko za poprawną odpowiedź w języku angielskim. Polski i łacina odpadają. Ewentualna literówka to 0,5 punktu. Stopień trudności zależy od tego, kto układa, ale generalnie nie ma jakiś mega dziwadeł. Zmorą jest test. Właściwie wszyscy biorą to sobie na 2 razy: w I terminie szpilki, w II test.
UsuńNa pewno sobie poradzisz, skoro tak mało ci zabrakło :)
Gratuluje ;) ja dostałam 4 z kręgosłupa i klatki piersiowej ;) A dzisiaj miałam kończyny dolne i górne... To życzę powodzenia i dużo wytrwałości w nadchodzącym tygodniu ;) A piosenka... hmm... jest ok, ale ja jakoś nie przepadam za bezsłownymi utworami ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) i gratuluję czwóreczki. Daj znać jak poszły kończyny ;)
UsuńA co do piosenki, to przeróbka "For whom the bell tolls" która jak najbardziej ma tekst, ale nie pasuje on do świątecznej stylizacji.
no ja wiem ;) Mój chłopak uznał, że sobie to ściągnie i będzie w święta robił świąteczny nastrój, a ja właśnie przesłuchuje innych świątecznych wersji ;) I chyba się przekonam do "nie słownych" piosenek ;) Normalnie wzbogacasz mój zasób piosenek ;)
Usuń